niedziela, 11 lutego 2018

"Echo"

Dzisiejszej nocy
jak przegrany żołnierz
klękam przed Śmiercią

Otoczona mrokiem
ostatkiem sił
szepczę Amen

Jednak niezmiennie
jedyną odpowiedzią
jest lodowate Echo

                                    -Ewelina Duda


3 komentarze:

  1. Szokujesz stwierdzeniem Memento Mori o którym chciałoby się dzisiaj zapomnieć.jesteś Wielka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piszesz o śmierci która jest nieunikniona, lecz staje się częścią naszego życia mimo że jest postrzegana jako zło/jest bolesna czego nie umiemy zaakceptować, mówi się często to starcy powinni odchodzić bo swoje przeżyli...nie mniej jednak dotyczy nas wszystkich/myślę że śmierć jest zarazem końcem i początkiem. Pięknie opisałaś ostatnie chwile brzmią jak modlitwa przed zaśnięciem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przerażająca wizja śmierci,przenikajªce lodowate echo,jedyna naadzieja w"Amen".Bardzo ludzkie...Mam nadzieję,że kiedyś powstanie równie przemawiający do wyobraźni wiersz- o śmieci,jako najpiękniejszym dniu życia...

    OdpowiedzUsuń