"To Ty"
Muszę przyznać
czasem wątpię w to
że na końcu drogi
spotkam coś więcej niż czerń
W chwilach gdy
pustka rzuca na kolana
nieświadomie uciekam wzrokiem
od miłosiernego krzyża
I właśnie wtedy
to Ty podajesz dłoń
wciąż nieostatni raz
pomagasz wstać
-Ewelina Duda
Muszę przyznać
czasem wątpię w to
że na końcu drogi
spotkam coś więcej niż czerń
W chwilach gdy
pustka rzuca na kolana
nieświadomie uciekam wzrokiem
od miłosiernego krzyża
I właśnie wtedy
to Ty podajesz dłoń
wciąż nieostatni raz
pomagasz wstać
-Ewelina Duda
Oddajesz w swych wierszach to co najlepsze,miłość i wiarę w miłosiernego stwórcę.
OdpowiedzUsuńSuper wiersz ,daje do myślenia zwłaszcza teraz gdy wspominamy naszych zmarłych.Jeśli chodzi o sam wiersz pięknie opisałaś co czujemy po stracie bliskiej osoby towarzyszy temu ból i złość ,czemu nas to spotkało?oskarżamy o wszystko Boga,jednak gdy ochłoniemy przepraszamy ,bo to On jest zawsze z nami pomaga nam podnieść się i iść dalej.
OdpowiedzUsuńWciąż nieostatni raz-jest mimo wszystko obiecujący...Dzięki,za szczerość,która otwiera nasze serca.Powodzenia w autentycznym wylewaniu siebie,które nas uwrażliwia na na otaczający świat.
OdpowiedzUsuńWciąż nieostatni raz-jest mimo wszystko obiecujący...Dzięki,za szczerość,która otwiera nasze serca.Powodzenia w autentycznym wylewaniu siebie,które nas uwrażliwia na na otaczający świat.
OdpowiedzUsuń