sobota, 19 sierpnia 2017

"Zima"

„Zima”
Peron zajęty
Przez pijaną zimę
Stał się domem
Kolejna kłótnia
Nachalnie zbliża nas
By potem jednym spojrzeniem
Zamrozić serca
Nosimy plakietki niepokonanych
Jednak jak wszyscy
Możemy jedynie czekać
Na nadejście wiosny
Nawet Bóg
Nie przewidział winy
Dzielącej jedno poznane
Na dwoje nieznajomych
Okazaliśmy się być
Zbyt dziecinni
Na obrączki
Po których został popiół
 
                               -Ewelina Duda

3 komentarze:

  1. Wspaniały wiersz,jak zawsze.Ogromny potencjał tkwi w tak drobnej i skromnej osobie jak ty Ewelinko masz wielki talent a to rzadkość.Talent talentowi nie równy.Czytając Twoje wiersze mam wrażenie jakbym otwierała album ze zdjęciami i na nowo odkrywała świat lecz z nowymi wspomnieniami,opowieściami które zostały spisane dawno temu ,które nie mogą być zapomniane.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiersz,który chodzi mi ciągle po głowie.Po prostu cudny.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przegranko... :(

    OdpowiedzUsuń