"Zimny uśmiech"
Obojętność
która związała ręce
otula ciszą do snu
Oboje winni
ubrani w zimny uśmiech
zagłuszamy rozpacz
Kiedyś dzieci słońca
dziś pokryci nienawiścią
do własnego odbicia
Choć samotni
wciąż potrafimy oddychać
jednak bez łaknienia tlenu
-Lily Rose
Obojętność
która związała ręce
otula ciszą do snu
Oboje winni
ubrani w zimny uśmiech
zagłuszamy rozpacz
Kiedyś dzieci słońca
dziś pokryci nienawiścią
do własnego odbicia
Choć samotni
wciąż potrafimy oddychać
jednak bez łaknienia tlenu
-Lily Rose
Jesteś fotografem dusz ludzkich.Prześwietlasz nas wszystkich na wskroś.Przepiękny wiersz.
OdpowiedzUsuńOby było jak najmniej dzieci słońca pokrytych nienawiściá,do swojego odbicia.Celne ujęcie tematu,ascetyczne,oddające sedno słowa.Znów krótko i na temat...Porusza nasze wrażliwe struny sumienia...Dojrzałe.
OdpowiedzUsuń