(Nowy wiersz)
„Jedyny”
Przeraża mnie
Nieprzemyślana pochwała dziecka
Za właściwość wygrania nagrody Darwina
Z powodu oryginalności
Zamordowania własnej niewinności
Przedzieram się przez tłum niewolników
Coraz droższych ekranów
Żeby wygrać bitwę
O szaloną młodość
Upadając pod ciężarem
Presji poddania się
Odruchowo wzywam
Twoje Imię
Jesteś moim jedynym
Choć śmiertelnym grzechem
Byłaby chęć własności
Twoich Słów
Jedno spotkanie
Znieczula cały ból
Piekielnej zawistności
Ukrytej pod płaszczem
Niewytłumaczonych sińców
Wyznanie panicznego strachu
Przed żałosnością kanapowej śmierci
Rozbrzmiewa echem
Szyderczego śmiechu
Dla nich mogę być zwykłym idiotą
Jeśli to oznacza
Uczucie nieskazitelnej miłości
U celu miłosiernej wiary
-Lily Rose
(Stary wiersz)
„Fobia”
Strach przeszywa moją duszę
Nie potrafię od niego uciec
Moje usta są zamknięte
Moje serce jest przeklęte
Choć nic się tu nie dzieje
Czuję goniące mnie cienie
Cisza ogłuchła w tej samotności
A ten stan
Nie ma ani grama litości
Ta fobia mnie dobija
Bo z życia została tylko chwila
-Lily Rose
Nowy wspaniały wiersz.Pokazuje ówczesnego człowieka który,stłumiony natłokiem obowiązków i gonitwą za rzeczami materialnymi zatraca się w tym świecie nie postrzegając niczego wartościowego.Z czasem zaczyna się zastanawiać nad swoim życiem ,w chwili beznadziejnej sytuacji przypomina sobie o Bogu.Zawsze lepiej póżno niż wcale.Super daje ten wiersz do myślenia ,skrywa wiele emocji.
OdpowiedzUsuńDostrzegasz każde nawet najmniejsze drgnienie sumienia człowieka w kierunku dobra i miłości do innych.Wspaniale.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń