(Nowy wiersz)
„Tramwaj”
Uciekasz w szybie tramwaju
Odbijającej na twarzy
Blask rozkochanego księżyca
Powracając w zaskoczeniu
Na ulotny pocałunek
Doprowadzasz do wariacji
Kolory zdumionej tęczy
Głosem szkicujesz
Świeżość zarysowanych mięśni
Stworzonych do obrony
Przed agresywnym upływem
Rozmarzona cisza
Zbliża potężniej
Od tonowego tomu słów
Desperacko kołaczące wnętrze
Spełnia się w znajomości
głupot
Ukazujących nowe wcielenia
Nieśmiało zaróżowionych policzków
Tracąc orientację
W cytrusowym zapachu włosów
Zakopuję ostatki męczarni
Odpuszczając winy kronikom
-Lily Rose
------------------------------------------------------------------------
(Stary wiersz)
„Moje sny”
Moje marzenia
Moje sny
Mogą się spełnić
W ciągu kilku chwil
Muszę tylko uwierzyć
Przestać się bać
Rano zacząć otwierać
oczy z nadzieją
Wiedząc
Że ludzie mnie nie
zmienią
Będę trwać przy
swoich przekonaniach
Będę niepokonana
A gdy słońca blask
mnie przebudzi
Będę już na zawsze
Szczerze uśmiechnięta
dla ludzi
-Lily Rose
Piękny wiersz ukazujący pierwsze chwile zachwytu drugą osobą.
OdpowiedzUsuńEwelinko piękny wiersz jak zawsze...cudnie opisałaś pierwsze zauroczenie do drugiej osoby ,to jak strzała amora która w nieoczekiwanie trafia nas prosto w serce.Doprowadza nas do stanu euforii i zachwytu drugą osobą,chcemy by chwile razem spędzone trwały jak najdłużej.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń