sobota, 18 czerwca 2016

"Wolność"




„Wolność”
Kroki kierowane ku szczytom
Porzucają poza granicami świadomości
Duszącą mnie rzeczywistość
Tańcząc wraz z promieniami słońca
Beztrosko odzyskuję Siebie
Oddalam się od dzisiejszych koszmarów
Zanurzając się w pastelowej gamie wyobraźni
Ludzie mówią o zmarnowanym czasie
Nie rozumiejąc sensu prawdziwej wolności
Obalającej słowa szyderców
Marzenia unoszące w zatraceniu jak narkotyk
Proszą Boga o kolejną dawkę siły
Ochraniającej przed znienawidzoną pobudką
Będąc tylko niedopasowanym kawałkiem
W chorej zabawie źle dobranych wartości
Próbuję oczyścić rany zgniłych wspomnień
Przypadkowo stając na minie schopenhaueryzmu
Smog zestresowanych myśli
Odbiera ostatki tlenu
Uparcie staram się trzymać bliskości
Zapominając definicji "samotności"
Nie mogącej zdobyć mojego zamku
Otoczonego diamentowymi murami
Wyśnionej teraźniejszości

- Lily Rose















5 komentarzy:

  1. Kocham zatracać się w tych wierszach <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaki piękny wiersz, ale Tobie się nie dziwie, masz talent. ''Kroki kierowane ku szczytom'' jak idziesz w góry, np. tatry, wtedy twoje kroki są kierowane ku szczytom. ''Tańcząc wraz z promieniami słońca'' nie martw się też tańczę z promieniami słońca, nie bój się nie jesteś jedyna. ''Beztrosko odzyskuję siebie'' jak jestem przy kimś kogo bardzo kocham odzyskuję siebie oraz moje myśli. ''Oddalam się od dzisiejszych koszmarów'' jak mam koszmary senne po prostu myślę o czymś innym. ''Ludzie mówią o zmarnowanym czasie'' zamiast korzystać z tego czasu który im został to mówią o zmarnowanym czasie i właśnie w ten sposób marnują więcej cennego czasu oraz swoje życie. ''Nie rozumiejąc sensu prawdziwej wolności'' przykro mi że nikt nie umie korzystać z tego że jest wolny, a nie więziony w domu czy gdzie indziej. ''Marzenia unoszące w zatraceniu jak narkotyk'' Na razie nie mam co o tym pisać, ponieważ moje marzenie się nie spełniło, ale nie jest mi ono potrzebne do życia, ponieważ jak moja rodzina jest przy mnie to myślę, że moim jedynym marzeniem było to że moja mama znalazła szczęście u mnie a ja u niej. ''Proszą boga o kolejną dawkę siły'' sama nie wiem co mam o tym pisać do tego cytatu brakuje mi myśli. ''Będąc tylko znienawidzonym kawałkiem'' czasami zdaje mi się, że do tej rodziny nie pasuje. ''Próbuję oczyścić rany zgniłych wspomnień'' nie mam zielonego pojęcia czemu napisałam ten cytat i mi się zachciało płakać. Nie wiem czy Ci się podoba mój komentarz.

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękny wiersz w którym opisujesz świat i zawarte w nim emocje,po prostu świat niedokończony.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny wiersz.Ponownie mnie zaskoczyłaś ,w dobrym tego słowa znaczeniu ,przepięknie opisałaś wszystko to co nas otacza świat jest piękny tylko czy potrafimy z niego korzystać ,czuć się w nim jak w raju wolni i szczęśliwi ?Czy umiemy w pełni z niego korzystać? Świat jest tak skonstruowany abyśmy czuli się w nim dobrze ,myślę jednak że w pogoni za mało wartościowymi rzeczami nie postrzegamy tego co jest obok nas .Miłość ,bezpieczeństwo oraz szacunek do innych a zwłaszcza do samego siebie pozwala nam na spełnienie a my pasujemy do niego jak tysiące kawałków puzli każdy ma swoją misję do spełnienia inaczej być nie może ,każdy jest po coś stworzony .W twoim wierszu jest tyle emocji .

    OdpowiedzUsuń