sobota, 28 maja 2016

"Szum"



„Szum”
Idąc coraz ciaśniejszym korytarzem
Z barku popycha szum
Przysypiający bladym światłem
Bezwstydnie znający smak uciech
Ludzkiej niedoli
Znienawidzone ataki paniki
Zbyt zmęczone na odwiedziny
Podpalają skrawek koszmaru
Odrobina ulgi otrzymana w prośbie
Biega nieprzerwanie po gościach
Zostawiając za sobą
Wykończone spojrzenie
Uschniętych powiek
Łatwiej chwycić słońce
Unikając zetknięcia się
Z żalem spełnionego marzenia
Osiągniętego z dobrym zamiarem
Boleśnie ubierającego Cię w zawiść
Czując rozłamujące się lustro
Na miliony zakrwawionych kawałków
Jak niewinne żebra
Błagalnym tonem proszę o koniec
Świat rozmazany w absurdzie
Zaczyna wiercić się w błocie
Z którym tak łatwo mnie zrównałeś
By sięgnąć wdechem zapomnienia

-Lili Rose










sobota, 21 maja 2016

"Opiekuńcze spojrzenie"



„Opiekuńcze spojrzenie”
Proza  naszych myśli
Unosi bal trosk
Ponad mglistą tęczę
Czując opiekuńcze spojrzenie
Bezpieczeństwo sięga zenitu
Uszczerbek Twoich ramion
Łapiących z każdym potknięciem
Zdaje się być niemożliwym
Przyćmiewasz wszelką potęgę
Szkicując we mnie energię
W dystansie sekund
Szukam nurtującej  odpowiedzi
Dlaczego Tu Jesteś
Gdy wszystko trudzi się by rozdzielić
Raniąc Ciebie oddalam się
Od źródła czystego życia
Łapiąc za nadgarstek
Przyciągasz delikatnie zniekształcone odbicie
Pozwalasz milczeć
Znając moje pierwotne pragnienia
Odchodzące w zapomnienie
Z wierną pomocą szatana
Wiesz o potrzebie Twojego Imienia
Które nigdy nie przeminie
Mogę zostać obok na zawsze
Jeśli w Tobie nie zginę

      -Lily Rose










sobota, 14 maja 2016

"Zapłakane ręce"

„Zapłakane ręce”
Frazy wypowiedziane
Pod wpływem bladego księżyca
Plączą myśli w przypadkowych obietnicach
W walce o Ciebie
Usycham z zazdrości
Głośno upadając na przegraną pozycję
Niewypowiedziane słowa
Szukają mnie w koszmarach
Gdzie odwadze nie pasują
Zapłakane ręce
Spokojem próbuję poznawać
Twoje krzykliwe twarze
Ukryte w prostych liniach
Tajemniczych oczu
Milknę gdy nie rozpoznajesz
Mojej prawdy
W tłumie tych samych kłamstw
Nadzieja upadła wraz ze mną
Czując dotyk nieznajomej
Choć wciąż twojej dłoni

                          -Lily Rose






sobota, 7 maja 2016

"Zakochane gwiazdy"



„Zakochane gwiazdy”
Krzyk ułożony w zamknięte usta
Zapomina o potędze szeptu
Zanim upadnę metr od mety
Uniosę zmęczony wzrok
Biegnąc przed siebie
Próbuję dosięgnąć twojego daru
Zanikającego szybciej niż młodość
W starych śladach napiętego  grafiku
Chcę zatrzymać na zawsze
Szczere jak śmiech dziecka uczucie
Które zmienia najcięższy głaz
W parę zakochanych gwiazd
Dłońmi gasisz żar nienawiści
Lekko unosząc mnie
Ponad szczyty chmur
Otulając mnie z uśmiechem
Pocałunkiem do snu

                               -Lily Rose