„Czerwona farba”
W biegu szukam kluczy
Skradzionych bezszelestnie ze łzami
Jeszcze tylko chwila
Razem wytrzymamy
Krew z potem połączona
Rozpryskuje się jak wodospad
Tak łatwa do zdobycia
Rozłączy serca bicia
Oddałbym wszystko
Dla wyników pozytywnych
Los bawi się nami
Wiodąc w najciemniejsze zaułki świata
Zanim zasnę razem z nocą
Po modlitwie wyczerpany
Usiądę cicho na krześle
Wpatrując się w nasze gwiazdy
Nie boję się już prosić o pomoc
Boże spraw by ktoś przyszedł
Oddał jeden litr czerwonej
farby
To śmieszne gdy tak niewiele
Może uratować czyjeś istnienie
Nie pozwól mi zostać samemu
Nie potrafiłbym żyć bez krwi
Ale bez Niej
Już nie mam po co śnić
-Lily Rose