„Lustrzane odbicia”
Trudno mi odróżnić
Szczęście od pechu
Los bawi się umysłem
Serce cieszy
Dusza martwi
Strach szaleje w żyłach
Czuję że już się spotkaliśmy
Spotkałeś mnie
Zapomniałeś
Muzyka w twoim sercu
Przyciąga mnie magnesem
Nasze spojrzenia
Nie spotkały się
W tych samych chwilach
Ale nasze serca
Są jak lustrzane odbicia
-Lily
Rose
Wiersz o trochę innym temacie niż poprzednie, ale znów chwyciłaś za moje serce i rozkochałaś mnie w nim <3
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPiękny wiersz liryczny,masz duży talent by pisać różne formy poezji w tak emocjonalny sposób.
OdpowiedzUsuńWitaj.
OdpowiedzUsuńCzytam każde słowo i rozpływam się...
Skradłaś mi serce, ale nie musisz go oddawać, sądzę, że jest bezpieczne.
Wiersz, który napisałaś, zaczarował mnie, snuje się po mojej duszy, napawa mnie spokojem, daje ukojenie.
Na dodatek obrazek z cytatem, który umieściłaś poniżej dzieła- jest moim ulubionym.
Wiele razy, będę pewnie powracać do tego konkretnego utworu. Brak mi nawet słów, by opisać, jak wielki masz talent, więc posłużę się tylko małostkowym słowem, które nie oddaje tego, jak wiersz jest fenomenalny, ale mimo wszystko powiem, że jest niesamowity, tak, jak i Twój talent.
Pozdrawiam cieplutko (: