„53”
Wieczność wyczekiwałam
Na prawdziwe życie
Kiedy już je dostałam
Widzę jak ludzie
Chcą przestać istnieć
Otrzymując dar od Boga
Byli szczęśliwi
Lecz smutni ludzie
Zabrali z warg szczęście
W ciągu szybkiej chwili
Banały nie istnieją
Dla kogoś cisza
Może być małą sprawą
A dla innego
Najgłośniejszym krzykiem
Wszystko jest w środku
Tylko trzeba poszukać
Empatii kawałek
Nikogo nie oszukał
-Lily Rose
-------------------------------------------------------
P.S. Miłego weekendu <3
Kocham twoje wiersze <33
OdpowiedzUsuńW Twoich wierszach zawsze można dowiedzieć się coś więcej o naszych problemach.Piękny.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń